#33
Jak dobrze, że już się ten tydzień skończył (jutro nie idę do szkoły :)) Następny tydzień w miarę luźny, może będą ze dwa sprawdziany, ale to jak na moją szkołę lajcik.
Bilans
*owsianka 300 kcal
*zupa 200 kcal
*serek 70 kcal
*kostka gorzkiej czekolady 30 kcal
Razem 600/600
W limicie się wyrobiłam. Kostkę czekolady zjadłam po szkole, bo byłam wykończona, a miałam do zrobienia dużo zadań z matmy. Poza tym gorzka czekolada nie ma dużo węglowodanów-a już na pewno nie jedna kostka, więc nie mam wyrzutów sumienia.
Zrobię dziś coś dla siebie-jakaś maska na włosy czy coś. Na jutro nie mam nic do roboty, położę się wcześnie spać, a nie jak zwykle w nocy (bo nauka). :)
Trzymajcie się, piękne:*
SA
Gorzka czekolada to zdrowy wybór, brak wyrzutów sumienia jak najbardziej na miejscu ;D Bilans ładny jak zawsze, świetnie Ci idzie ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ;*
Gorzka czekolada to zdrowy wybór, brak wyrzutów sumienia jak najbardziej na miejscu ;D Bilans ładny jak zawsze, świetnie Ci idzie ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ;*
Kochana super bilans.
OdpowiedzUsuńSuper Ci idzie tak trzymaj.
Jutro już piątek i weekend.
Powodzenia.
Bardzo ładny bilans. Co on taki równy wszędzie żadnych 5 ani nic :p buziak
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szkole, dobrze że kolejny tydzień dość luźny.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki ;)
Czekolada gorzka jest zdrowa. Oczywiście, jeśli nie je się jej w nadmiarze. Od czasu do czasu kostka? Czemu nie. Także dobrze, że nie targają Tobą wyrzuty sumienia, bo nie nawet ku temu powodów. Świetny, udany dzień. Tak trzymaj. Powodzenia. Miłego odpoczynku jutro.
OdpowiedzUsuńMaska na włosy manicure i pełen relaks coś co mi się marzy,ale nie am siły . Zazdroszczę tego luźnego tygodnia w szkole . Całuję Gabriella :*
OdpowiedzUsuńŁadny bilansik kochanie.
OdpowiedzUsuńDlaczego się nie odzywasz? Martwię się o ciebie !
Trzymaj się !