#6
Dziś szybki bilans, bo mam masę pracy.
Bilans
*kawa z mlekiem 30 kcal
*2 małe gotowane jajka 150 kcal
*cienka kromka chleba 70 kcal
*ryż 150 kcal
*pieczona kaczka 200 kcal
*mandarynka 30 kcal
Razem 630 kcal
Wiem... Mogło być lepiej. Dodatkowo dziś nie poćwiczę, bo zwyczajnie się nie wyrobię z nauką. Chcę już wakacje! :(
Życzę Wam lepszego bilansu ode mnie.
Trzymajcie się kruszynki :*
SA
E tam, śliczny bilans :-)
OdpowiedzUsuńPrzez natłok nauki też nie mam czasu na ćwiczenia, dlatego bardziej dokładnie robię ćwiczenia na wf, a w weekendy będę nadrabiać dodatkowymi ćwiczeniami :)
Trzymaj się Kochana i byle do wakacji.
Piękny bilans! Też muszę lecieć do pracy więc dziś tylko tyle :c
OdpowiedzUsuńKochana, w porównaniu z moim, Twój bilans naprawdę robi wrażenie! Jak ja Ci zazdroszczę, że potrafisz zjeść tak niewiele kalorii, a jednocześnie tyle ćwiczyć!
OdpowiedzUsuńTak trzymaj!! :*
Śliczny bilans :)
OdpowiedzUsuńGratuluje tak trzymaj.
Powodzenia
http://trudnadrogadoperfekcji.blogspot.com/
Ładny bilans, tak trzymaj! Ale napisz coś jeszcze, co tam u ciebie ^^
OdpowiedzUsuńNie zawsze da się ćwiczyć, niestety...
Powodzenia!